2. Dzieje zespołu i jego właściciele
Najstarszym znanym dziś źródłem wzmiankującym o Broniszowie, jest pochodzący z 1273 roku dokument o nadaniu istniejącej tam wcześniej osadzie praw wsi i nazwy, przez komesa Bytomia Odrzańskiego Bronislausa1. Kolejna wzmianka, która dotyczy miejscowości, pojawia się w 1352 roku, kiedy to wymienia się broniszowskiego proboszcza Johanna2, choć kościół parafialny w archiwaliach po raz pierwszy wspominany jest dopiero w roku 13763. Po niecałych stu latach pojawia się kolejny dokument, tym razem wskazujący na właściciela wsi: testament von Ebersbacha, pana Mirocina i Broniszowa, pochodzący z 1464 roku4 i jest to jedna z nielicznych wzmianek źródłowych, która dotyczy rodziny von Ebersbach. W 1513 roku wymieniany jest Friedrich von Dyherrn5. Wedle informacji zapisanych przez Sinapiusa, w 1570 roku Broniszów przeszedł w ręce rodziny von Kottwitz, co stało się za sprawą zawarcia związku małżeńskiego przez Urszulę von Ebersbach i Krzysztofa Fabiana von Kottwitz und Hartau6. Już wtedy we wsi istniał reprezentacyjny budynek mieszkalny. Poświadcza to wykonana w 2011 roku analiza tynków, zachowanych w kilku miejscach na elewacji wschodniej7, które pokryte są pobiałą i czerwoną, wapienną warstwą malarską, datowaną na XVI wiek8.
Jak wspominają archiwalne zapiski, w 1605 roku syn Christopha, Hans Fabian von Kottwitz wybudował murowaną plebanię9, a w roku następnym rozpoczął budowę dwóch rezydencji10. Jedną z nich była główna siedziba, określana mianem „Rittersitz”, tj. „siedziby rycerskiej”11. Był to pałac, który w dużej mierze zachowany jest do dziś, i definiuje pod względem formy obecne założenie. Powstała wówczas budowla została zaprojektowana na rzucie litery „L”. [ilustr.] [ilustr.] Tego typu plan rozpowszechnił się na Śląsku po 1600 roku i miał na celu otwarcie architektury na otaczający ją krajobraz12. Już w tym czasie broniszowski pałac miał być otoczony ze wszystkich stron fosą, a od północy znajdować się miało podwórze, z którym rezydencja połączona była mostem13. Do wnętrza prowadził zachowany do dziś, lecz ze znacznymi ubytkami w strukturze, piaskowcowy portal. [ilustr.] [ilustr.] [ilustr.] Został on wykonany w 1608 roku14 przez nieznany, ale dość biegły warsztat kamieniarsko-rzeźbiarski15. W czasach swojej świetności – co odczytać można z rysunku pałacu autorstwa Alexandra Dunckera, opublikowanego w latach 1863–1864 [ilustr.] – był to portal z parami kolumn, które znajdowały się po obu stronach otworu drzwiowego, zamkniętego łukiem odcinkowym. Owe kolumny ustawione były na dość wysokich postumentach i dźwigały wydatny gzyms, wyłamany na osi zewnętrznych par; tworzył on konsolę dla dwóch figur lwów z tarczami16, jakie znajdowały się tam dawniej. Wyraźnie widoczne są uszaki w formie spływów wolutowych, które flankowały całą kompozycję. Górna partia posiadała obecnie istniejącą formę prostokąta ujmującego łuk, zamykający otwór drzwiowy. Portal ten jest echem nawrotu stosowania form włoskich w architekturze śląskiej, nawiązujących do tamtejszego manieryzmu, co było spowodowane rozpowszechnieniem się traktatu architektonicznego Serlia17. Tendencja ta zaowocowała fuzją motywów włoskich i niderlandzkich, stosowanych już na tym terenie. Jednocześnie poprzez swoją rozbudowaną formę portal ten „stoi na granicy między portalami bramnymi a portalami wejścia do sieni”18.
Elewacje pałacu w 1606 roku pokryte zostały dekoracją sgraffitową, która w szczątkowej formie zachowana jest do dziś po stronie wschodniej oraz na wieży pałacu. [ilustr.] [ilustr.] Wiadomym jest jednak, że pokrywała ona całą budowlę, o czym świadczą odnalezione w trakcie badań konserwatorskich jej śladowe ilości na innych ścianach19. Dekoracja ta pozwala na stwierdzenie, że mury obwodowe budowli w czasach renesansu były nieco wyższe. Jednoznacznie wskazuje na to zachowany na trzeciej kondygnacji wschodniej ściany fragment opaski okalającej otwór okienny, który urywa się tuż ponad połową symetrycznego względem osi poziomej wzoru. [ilustr.] Sgraffito wykonane w Broniszowie było dwubarwne. Jego spodnią warstwę stanowiła zaprawa piaskowo-wapienna, zabarwiona na czarno węglem, na co położona była warstwa pobiały20. Na tak przygotowanym podłożu wykonano rysunek, który koncentrował się na dekoracyjnych obramieniach otworów okiennych oraz zaakcentowaniu naroży budowli. Naroża te ozdobione zostały boniami o formie tzw. awersu szlifu diamentowego21, który stanowi najliczniej występujący typ boni na terenie Śląska22. Obramienia okienne, które zostały zakomponowane w otwarty sposób, uformowane są z rollwerku oraz wici roślinnych i uplastycznione światłocieniem. Wzdłuż każdego z boków, na środku kompozycji, pojawiają się symetrycznie ułożone liście akantu, zaś na narożach – formy przypominające kwiaty, różniące się między sobą liczbą płatków. Dekoracja wieży poza obramieniami otworów okiennych, które są analogiczne do tych ze ściany wschodniej, obejmuje także dwa kartusze, umieszczone po jej północno-wschodniej stronie. Górny z nich jest mniejszy i znajduje się między otworami okiennymi drugiej kondygnacji. Jego tarcza o formie leżącego, podłużnego prostokąta, obwiedziona została symetrycznym względem osi pionowej ornamentem rollwerkowym. W jego centrum wyryta została data „1606”. [ilustr.] Większy z kartuszy położony jest nieco niżej, na wysokości między pierwszą a drugą kondygnacją. Analogicznie do obramień okiennych oraz wyższego kartusza ozdobiony jest ornamentem rollwerkowym, wraz z motywami roślinnymi. Wewnątrz umieszczona została inskrypcja zapisana w języku staroniemieckim. [ilustr.] Wskutek znacznego zniszczenia zaproponowano dwa możliwe warianty jej odczytania. Pierwszy z nich autorstwa dra Adama Górskiego:
LOCO
die selben
den [pięć lasek] esten dein
[z]u[r?] de[cztery laski]den
Grosse Kunst (Kunft?)
Als Stele
AS Stein(feld?)
A(u)s Stein? (wielka sztuka z kamienia)23
Oraz drugi wariant dra hab. Wojciecha Krawczuka:
Gott
Dies selben
Den [naiesten] nähesten?], Dem
B[ü]s U eunen
Grosse Kunst
JB Still24
Broniszowskie sgraffito stanowi ostatni przykład dekoracji wokół otworu okiennego na Śląsku, w którym wykorzystano ornament rollwerkowy25.
We wnętrzu dwór został zaplanowany jako budowla dwutraktowa w obu skrzydłach, co było pierwszym takim przypadkiem w architekturze tego regionu26, z sienią przelotową na osi27, która od strony południowej oświetlona była dwoma otworami okiennymi28. [ilustr.] Z czasów budowy, z początku XVII wieku, do dziś zachował się we wnętrzu szereg elementów i detali architektonicznych. Należy do nich m.in. sklepienie wielkiej sali traktu północnego. [ilustr.] Jest to nisko osadzona kolebka, z lunetami, ozdobiona wypukłym ornamentem okuciowym, w formie sieci, wykonanym w „duchu niderlandzkim”29. Te powtarzające się w śląskiej architekturze tego czasu motywy, czerpane były ze wzorników pochodzących z tamtych rejonów30. Na osi strzałki sklepienia umieszczono okręgi i owale, obwiedzione listwami imitującymi okucia. [ilustr.] Od nich na boki rozchodzą się listwy akcentujące szwy sklepienne oraz sieć ornamentu pod postacią wieloboków, w które gdzieniegdzie wkomponowane zostały rauty. Za sprawą przecięcia sieci ornamentu przy krawędziach sklepienia kompozycja zyskuje otwarty charakter. Podobnie dekorowane sklepienia znajdują się w pałacu w Iłowej (jego budowa datowana jest na 1626 rok31), w hallu głównym oraz w korytarzu prowadzącym z niego, do skrzydła bocznego oraz w reprezentacyjnej sali dworu w Chobieni (rozbudowa dworu, w trakcie której dodano sklepienie datowana jest na lata 20. XVI wieku32), a także w pałacu w Piotrkowicach pod Trzebnicą (wzniesiony około 1693 roku33, z wykorzystaniem starszej budowli) oraz we dworze Czettritzów w Wałbrzychu (powstały ok. 1610 r.34), które zbliżone są do realizacji broniszowskiej pod względem kompozycji i detalu.
Do pierwotnego wystroju należy także strop belkowy, z pomieszczenia w północno-wschodnim narożu pałacu, z przyłączoną do niego wieżą alkierzową. [ilustr.] Sala ta służyła dawniej jako kaplica pałacowa, o czym świadczy program ikonograficzny jej dekoracji: w centrum kompozycji umieszczona została scena Zmartwychwstania Chrystusa. Sztukateria, wykonana została tzw. metodą stemplową, poprzez odciśnięcie matryc bezpośrednio w podłożu35, na podstawie wzorników o pochodzeniu niderlandzkim36. [ilustr.] Potwierdzają to analogiczne względem siebie motywy zastosowane w innych śląskich pałacach (np. Oleśnica, Stara Kraśnica, Świny), które jednak zostały wykonane przez inne warsztaty37.
Do tego samego nurtu zdobniczego stropów renesansowych należała dekoracja pomieszczenia leżącego piętro wyżej: w północno-wschodnim narożu, północnego skrzydła i traktu. Sztukateria, którą została ozdobiona ta sala, miała imitować kasetony, których „krawędzie” wyznaczone były przez reliefowe listwy dekorowane motywami roślinnymi. [ilustr.] Między nimi, w utworzonych w ten sposób polach, umieszczono m.in. rozety, gwiazdy i uskrzydlone główki. Podobny motyw został zastosowany w pałacu w Starej Kraśnicy. Integralną kompozycję ze sztukaterią stropu tworzył fryz, obiegający to pomieszczenie. [ilustr.] Zakomponowany był on z trzech pasów, ozdobionych kimationem jońskim, wiciami roślinnymi i ornamentem okuciowym. Oba sztukatorskie stropy z Broniszowa pozostawione były w swojej naturalnej kolorystyce, bez polichromii.
Z pierwotnego wystroju pałacu pochodzą także dwa drewniane stropy, ozdobione polichromiami. Jeden z nich znajduje się na pierwszej kondygnacji skrzydła północnego, po wschodniej stronie traktu południowego. Imituje on kompozycję kasetonową, a częścią przynależącą do jego kompozycji był szeroki na 36 cm fryz38, z malowanymi iluzjonistycznymi wspornikami oraz płycinami, w których, w układach antytetycznych, umieszczone były m.in. bazyliszki i łabędzie39, [ilustr.] Drugi ze stropów wykonano na drugiej kondygnacji, w skrzydle południowym, w pomieszczeniu w trakcie zachodnim. [ilustr.] Namalowano na nim dynamicznie układające się wici roślinne, w które wpleciono inskrypcje. Kompozycja ta wykonana była w intensywnych barwach: zieleniach, czerwieniach, pomarańczach i ultramarynowych błękitach, co podkreślono czarnym konturem.
Na pierwsze piętro pałacu prowadziła wówczas jednobiegowa klatka schodowa, umieszczona po zewnętrznej stronie sieni, po jej wschodniej stronie. Na początku oraz końcu biegu nakryta została sklepieniem krzyżowym, w jego ciągu zaś znajdowała się kolebka.
Informacje o wyglądzie dworu w 1652 roku przekazuje opis dzielonych w tym czasie dóbr, zawarty w księdze parafialnej z broniszowskiego kościoła40. Wedle źródła pałac był wówczas zaopatrzony w wodę, którą do kuchni doprowadzał wodociąg. Budowla posiadała dwanaście sal, z których tylko jedna nie była jeszcze wykończona. Do podwórza po północnej stronie przylegały zabudowania, w których skład wchodziły m.in. stajnie, stodoły i owczarnie, ale także słodownie, browar i dom włodarza. Dookoła pałacu roztaczały się pola oraz ogrody i sady, w których rosły czereśnie, jabłonie i grusze. Do Hansa Fabiana von Kottwitz należał także znajdujący się w Broniszowie zwierzyniec otoczony palami i żywopłotem, w którym żyło 40 jeleni41.
W ciągu XVII wieku – choć nie wiadomo czy jeszcze za życia Hansa Fabiana – zdecydowano się na przekształcenie elewacji dworu i pomniejszenie otworów okiennych. O przebudowie nie wspomina żadne z zachowanych źródeł, jednak badania konserwatorskie jednoznacznie wykazały, że niedługo po wykonaniu na elewacjach sgraffitów otwory okienne uległy pomniejszeniu42, a uzyskaną w ten sposób powierzchnię muru otynkowano, wyrównując jej grubość do poziomu pierwotnej dekoracji, i pokryto ugrową farbą kazeinową43. [ilustr.]
Poza wzmiankami na temat dóbr broniszowskich księga parafialna wspomina także o podziale majątku, który dokonany został po śmierci Hansa Fabiana. Wedle niego część Broniszowa, w której położony był dwór, przypadł czterem spadkobiercom; byli to: bratanek zmarłego, Carl Magnus II oraz jego bracia stryjeczni: Sigismund, Christoph i Sebastian Leonard44. Jednak niedługo po tym wydarzeniu, bo jeszcze przed 1660 rokiem, majątek przeszedł w ręce Carla Magnusa von Kottwitz, a po jego bezdzietnej śmierci – we władanie jego bratanka Nicolausa45. Kolejnym wzmiankowanym w 1670 roku właścicielem Broniszowa był Johann Christoph von Kottwitz, po którego śmierci 5 kwietnia 1682 roku46 majątkiem zajmowali się opiekunowie nieletnich spadkobierców: Johanna Frantza, Leopolda Ferdinanda i Sylwestra Augusta47.
Pod koniec XVII wieku pełnoletność osiągnął najstarszy ze spadkobierców: Johann Frantz, który w nielicznych dotyczących jego źródłach pojawia się także jako Frantz Emerik lub Emerik von Kottwitz48; był on ostatnim przedstawicielem rodu związanym z Broniszowem. To z nim należy prawdopodobnie wiązać modernizację dworu, jaką przeprowadzono około 1698 roku. Finalny efekt przekształcenia, któremu poddano m.in. elewacje, ilustruje litografia Dunckera [ilustr.]. Najważniejszą dokonaną wówczas zmianą było obniżenie murów obwodowych i położenie nowych tynków. Dekorujące budowlę sgraffita zostały gęsto nasiekane i obrzucone nową zaprawą. [ilustr.] Zdecydowano się na wykonanie w niej rytmicznych podziałów, z zaakcentowanym kierunkiem wertykalnym za pomocą pilastrów o boniowanych trzonach. [ilustr.] Podziały horyzontalne natomiast zaznaczono zdwojonymi, wklęsłymi gzymsami kordonowymi, między którymi znajdowały się prostokątne płyciny na osi otworów okiennych. [ilustr.] [ilustr.] Otwory te ozdobione zostały boniowanymi opaskami, a na pierwszej oraz drugiej kondygnacji naczółkami. Ich dekoracja nawiązuje do elewacji pałacu w Żaganiu49, gdzie odnaleźć można analogicznie zaakcentowane podziały wertykalne oraz naczółki o baldachimowatym kształcie. Wymianie poddano także dach, którego stan w 1669 roku określano jako zły50.
Przekształceniom w tym czasie uległa również dekoracja wnętrz. W części pomieszczeń, na stropach wykonano nowe sztukaterie o geometrycznych wzorach. Stało się tak w sali paradnej, która od początku XVII wieku udekorowana była polichromią imitującą kasetony z ornamentem okuciowym. Ponadto zmieniono także wystrój na drugiej kondygnacji, w skrzydle południowym, w trakcie zachodnim, gdzie znajdował się strop z motywami floralnymi. Proste, geometryczne kompozycje wykonano w taki sam sposób: do dawnego stropu przybito trzcinową podsufitkę, którą następnie obrzucono zaprawą i wykonano w niej dekorację w formie cienkich listew. Naroża między ścianami a stropami ozdobione zostały szerokimi fazowaniami.
Zmianie poddano sposób komunikacji pierwszej kondygnacji z drugą – zamiast wąską klatką schodową, poruszano się od tego czasu dużymi, trójbiegowymi, drewnianymi schodami, które umieszczono w południowej części sieni, na całej jej szerokości. [ilustr.]
Po roku 1729 Broniszów trafia w ręce Andreasa Gustava von Skronsky51. Ród ten władał miejscowością niecałe pół wieku. W kronice parafialnej wsi nie jest wspominana data zgonu Andreasa, jednak w 1765 roku pojawia się wzmianka, w której jako właścicielka majątku podana jest baronowa Catherina Konstantia von Sknonsky, wdowa po wspomnianym52. Baronowa nie tylko zarządzała pałacem, ale także zmodernizowała folwark53 i odznaczyła się zasługami na rzecz wsi. W 1765 roku za jej staraniem zakończono budowę miejscowego szpitala, na którego fasadzie umieszczono tablicę fundacyjną z przedstawieniem Trójcy Świętej i inskrypcją54. [ilustr.] [ilustr.] W latach 70. zaś, w kościele św. Anny, pojawiło się ufundowane przez nią wyposażenie55. Nową ambonę, chór zachodni z organami oraz ołtarz wykonywali na jej zlecenie artyści z Głogowa, w tym rzeźbiarz Schaeffer56. Catherina Konstantina von Skronsky zmarła w 1775 roku57
Po jej śmierci kwestia własnościowa majątku broniszowskiego jest nie do końca jasna. Wedle kroniki parafialnej nie wiadomo czy właścicielem został Franz Joseph Abschatz czy Joseph Gamen58. W 1839 roku Broniszów kupuje August baron von Tschammer Quaritz, który był zarazem właścicielem majoratu Gaworzyce oraz dóbr alodialnych w Mieszkowie59. Około 1880 roku majątek przejmuje jego syn, Arthur August Ludwig60 i prawdopodobnie to on podejmuje się wprowadzenia zmian w założeniu, nadających mu charakter pałacowy. Do najważniejszych z nich należało zasypanie fosy od strony fasady oraz wydzielenie dziedzińca, co uczyniono za pomocą wybudowanego od południa i zachodu muru kurtynowego, w którego narożu stanęła baszta. [ilustr.] [ilustr.] Ten dobudowany element utrzymano w formach neogotyckich i wzniesiono z nieotynkowanej cegły. Ponad wejściem do baszty, od strony dziedzińca, umieszczono późnorenesansowy tympanon (niewiadomego pochodzenia) z przedstawieniem Kuźni Wulkana.
XIX wiek był również okresem, w którym dokonano kilku zmian w pałacowych wnętrzach. Dotyczy to m.in. sali ze sklepieniem ozdobionym sieciowym ornamentem okuciowym. Wokół całego pomieszczenia położono wtedy drewnianą boazerię, która sięgała wysokością parapetów okiennych. [ilustr.] Poszczególne moduły zostały ozdobione listwami i rozetkami, a całość pokryta mazerunkiem61. Jak wynika z przeprowadzonych badań konserwatorskich to właśnie wtedy dokonano przekształceń w pałacowej kaplicy. W alkierzowej wieży wymalowano pismem gotyckim inskrypcje, będące cytatami z Księgi Syracha w języku niemieckim62. W wieży, ponad jej wschodnim oknem pojawił się wówczas napis „zakrystia”63.
Na początku XX wieku, około 1909 roku, pałac w Broniszowie został opuszczony, bowiem jego właściciel, Arthur baron von Tschammer, zamieszkał w Gaworzycach64. Sytuacja uległa jednak zmianie już w 1919 roku, kiedy majątek przeszedł w ręce syna Arthura, Augusta Konrada Georga barona von Tschammer, który to ponownie przeniósł się do Broniszowa65, i był właścicielem pałacu do 1945 roku.
Po wojnie pałac służył Samopomocy Chłopskiej66 i użytkowany był jako biura i mieszkania67. Ze względu na jego nowe funkcje w niektórych pomieszczeniach, wprowadzono szereg wtórnych ścian działowych, murowanych z cegły ceramicznej68. Około 1945–1960 roku wycięto część elementów z głównego portalu69, pozbawiając go m.in. kolumienek i posągów lwów. W późniejszym czasie pałac przeznaczono na magazyn muzealny i prowizoryczny skład eksponatów archeologicznych70. W latach 90. XX wieku rezydencja została zakupiona przez osoby prywatne i popadała w ruinę. Dopiero od 2010 roku, kiedy budowla została zakupiona przez obecnego właściciela, przeprowadzony został szereg prac remontowo-ratunkowych. Do najważniejszych z nich należy naprawa murów, w których widoczne były głębokie spękania. Konserwacji poddano sklepienie z okuciowym ornamentem sieciowym, strop belkowy ze sztukaterią stemplową i drewniany strop z polichromiami imitującymi kasetony wraz z fryzem w sali paradnej.