2. 2. Dzieje zespołu i jego właściciele
Najstarsza wzmianka o Kargowej (niem. Unruhstadt, pol. Unrugowo), a właściwie o jej właścicielu Dzierżykraju, pochodzi z 1360 r.1. W 1400 r. właścicielem wsi był Witek Kotwicz z Kargowej. W połowie XVI w. zmarła ostatnia przedstawicielka miejscowej linii rodu Kotwicz i majątek kargowski przejęła rodzina Żychlińskich2. W tym czasie wieś podzielono na Górną, Dolną i Średnią. Status miejscowości podniósł przywilej z 1630 r., kiedy to król Jan Kazimierz przyznał Kargowej prawo do trzech jarmarków w roku i jednego targu tygodniowo. W 1641 r. wieś nabył od Wojciecha Żychlińskiego starosta gnieźnieński i wałecki Georg Unruh, zapoczątkowując trwające aż do 1837 r. władanie tego rodu Kargową3. Rodzina von Unruh przybyła w 1579 r. z Turyngii poprzez Śląsk do Polski – osiedliła się w Raculi k. Zielonej Góry, a następnie nabyła posiadłość w Międzychodzie. Unruhowie otrzymali od króla polskiego Zygmunta II Augusta tzw. „prawo swojszczyzny”, czego następstwem było udoskonalenie herbu za panowania króla Zygmunta III Wazy i przyjęcie do polskiej szlachty. Herbem rodziny von Unruh był lew czerwony ze wzniesionymi łapami, który w 1736 r. otrzymał koronę. Na terenie Wielkopolski tylko trzy rodziny otrzymały „prawo swojszczyzny”, były to rodziny: v. Unruh, v. Kalckreuth i v. Schlichting4.
Przełomowy dla historii miejscowości był dzień 8 czerwca 1661 r. kiedy to „dla zasług poniesionych w wojnach z Tatarami, Rosjanami, Kozakami i Szwedami” Christoph von Unruh otrzymał od króla Jana Kazimierza „przywilej założenia miasta na prawie magdeburskim w dobrach kargowskich”5. Nowe miasto nazwane Unruhstadt (Unrugowo) założono przy drodze na Śląsk przebiegającej między Górną i Dolną Kargową, a wytyczono na regularnym planie trójkąta z dwoma rynkami. Północną granicę rynku wyznaczał odcinek drogi tranzytowej Poznań-Sulechów, przebiegającej do dziś wzdłuż północnej pierzei rynku. W jego północno-zachodnim narożniku wytyczono prostokątny rynek główny, z centralnie zlokalizowanym ratuszem6. W XVIII w. Unrugowo rozwinęło się do rzędu znaczących ośrodków włókiennictwa w Wielkopolsce. Christoph v. Unruh z ogromnym pietyzmem podchodził do wyglądu estetycznego miasta i wydawał odpowiednie przepisy regulujące obowiązki mieszczan względem domostw i przestrzeni publicznej. W latach 1801 - 1805 w północnej części miasta wzniesiono świątynię ewangelicką dla gminy istniejącej w mieście już od XVI w. Wcześniej nabożeństwa odbywały się w ratuszu i w kaplicy zamkowej, na której miejscu obecnie znajduje się oficyna. Do II wojny światowej majątek ziemski (Karge) i miasto (Unruhstadt) istniały jako dwa odrębne organizmy, połączone po wojnie w jeden – Kargową.
Zamek w Kargowej przypuszczalnie powstał wcześniej niż samo miasto. Poprzednicy właścicieli Kargowej mieli tu najprawdopodobniej swoją siedzibę, która stanowiła prosty budynek z drewna. W XV w. rodzina von Kottwitz, obok swego nazwiska rodowego, posługiwała się przydomkiem Kargowski. Można domniemywać, że odgałęzienie tej niemieckiej, szlacheckiej rodziny miało swoją rodową siedzibę właśnie w Kargowej (Karge), gdyż na terenie Polski powszechnym zwyczajem było tworzenie przydomków od nazw miejscowości, w której się zamieszkiwało. Dopiero w latach 1615-1623 na zlecenie Macieja Żychlińskiego wybudowano w Kargowej zamek, który zapewne również był drewniany7. W 1641 r. majątek ziemski wraz z dworem nabył Christoph von Unruh, który posiadał również rezydencję w Międzychodzie (Birnbaum)8. Dopiero trzeci z rodziny von Unruh – Boguslaus von Unruh (1661-1725) wybudował w Kargowej pałac, a jego syn Karl von Unruh (1683-1736) był pierwszym, który w nim rezydował. XVIII-wieczny pałac był okazałą piętrową budowlą, poprzedzoną czterokwaterowym, geometrycznym ogrodem. Był to budynek o wąskich skrzydłach bocznych i płytkim, załamanym ryzalicie środkowym w elewacji frontowej, poprzedzonym schodami9.
Pod koniec życia król Polski August II zw. Mocnym podjął starania związane z budową swej rezydencji w Kargowej. Wiadomości źródłowe na ten temat są dość zawiłe i przez historyków jeszcze niezbadane. Faktem jest, że tę planowaną na lata 1731-1733 rozbudowę zapoczątkowano dekretem królewskim z 7 lipca 1730 r. Za wyborem właśnie tego miejsca do zakrojonej na szeroką skalę inwestycji przemawiały przede wszystkim względy polityczne i militarne10. Nie miało to być tylko wygodne miejsce postoju na trasie Drezno-Warszawa, jak wskazuje umowa zawarta z Unrugiem, lecz także zalążek bazy wojskowej na granicy polsko-saskiej. August Mocny nie wykupił terenu pod budowę rezydencji, lecz przejął majętność od swojego szambelana Carla von Unruha w dożywocie, z prawem przebudowy i rozbudowy założenia na własny koszt. Po śmierci króla rezydencja miała wrócić we władanie prawowitych dziedziców11. Nie był to odosobniony wypadek w polityce Augusta II, gdyż władca podobnie postąpił w wypadku Wilanowa i Ujazdowa. Taka dwuznaczna pod względem prawnym sytuacja dawała królowi możliwość realizowania jego artystycznych zamierzeń bez potrzeby uzyskiwania zgody stanów polskich lub saskich na te wydatki. Kwitami z archiwów udokumentować można wypłatę na rzecz zamku w Karge kwoty 60 tys. talarów. Pieniądze te pochodziły z różnych źródeł. Były to np. kara pieniężna gdańskiego kupca Carla Hohmanna, kara ministra Carla Heinricha von Hoyma za korupcję, nadwyżki z akcyzy generalnej albo manufaktury porcelany12. Na terenie Polski dodatkowym utrudnieniem dla wielkich inwestycji była ustawa zabraniająca elekcyjnym władcom nabywania prywatnych majątków. Carl von Unruh prawdopodobnie znał tylko pierwsze plany rezydencji, które następnie przeszły bardzo poważną ewolucję13. Pałac miał stanąć na ziemi polskiej i dlatego budowa miała być nadzorowana przez Polaków. Projekty niezrealizowanego zamierzenia odnaleziono w drezdeńskim archiwum rządowym14, między dokumentami głównego saksońskiego architekta Johanna Christopha Knöffela (1686-1752). W powiązaniu z budowlą w Kargowej pojawia się także nazwisko Pöppelmann, kojarzone przez badaczy głównie z saksońskim architektem Matthiasem Danielem Pöppelmannem (1662-1736), budowniczym drezdeńskiego Zwingeru i współprojektantem Osi Saskiej w Warszawie. Jednakże Pöppelmann w 1729 r. wycofał się z aktywnego życia zawodowego, a jego miejsce zajął Johann Christoph Knöffel i to on od około 1730 r. do swojej śmierci kształtował formy saksońskiego rokoka. Nadzór nad królewską inwestycją sprawował syn Matthiasa Daniela Pöppelmanna – Carl Friedrich (1697 – 1750) arystokrata, architekt i generał dywizji, który przebywał w bliskiej obecności Augusta II Mocnego przede wszystkim w Warszawie, uchodząc za osobistego doradcę króla w sprawach architektury. Natomiast J. C. Knöffel zajmował się budowlami w całym Księstwie Saksońskim15.
Wraz z rozpoczęciem budowy pałacu wraz z koszarami zaczęły tam stacjonować oddziały regularnych wojsk saskich. Król August nadzorował budowę osobiście, przebywając w Kargowej w czerwcu 1731 r., a już od lipca zaczął on opłacać architekta Carla Friedricha Pöppelmanna. August II Mocny przebywał następnie w Kargowej 29 lutego 1732 r. oraz krótko przed śmiercią – 12 stycznia 1733 r. Do tego czasu udało się zrealizować tylko część zamierzonych planów budowlanych16. Najpierw wzniesiono skrzydło nazwane pałacem królewskim (Königliches Palais), a następnie przystąpiono do budowy koszar. Regularne założenie parkowe wraz z kanałem realizowano w latach 1731-1733, z wykorzystaniem wcześniejszego założenia parkowego17. Zachowane plany budowli w Kargowej są niekompletne. Pierwszy projekt zakładał założenie przed elewacją frontową pałacu od strony północnej prostokątnego dziedzińca przez wzniesienie dwóch podłużnych budynków mieszczących koszary. Plany te w rękach kolejnych projektantów zostały zmodyfikowane. Autorstwo najwcześniejszych projektów przypisywane jest C.F. Pöppelmannowi, natomiast projekty z 1731 r. wiąże się z J. C. Knöffelem. Drugi z wymienionych przedstawił koncepcję składającą się z czterech dziedzińców w układzie krzyżowym, którego centrum stanowi regularnie rozplanowany ogród. Dziedzińce ujęte zostały budynkami koszar, a ostatni z nich zamknięto rozbudowanym gmachem dawnego pałacu Unruhów. Całość założenia na planie krzyża greckiego otaczać miał mur z rzędem drzew po wewnętrznej stronie. Pałac Unruhów J. C. Knöffel planował powiększyć poprzez obudowanie starego układu dodatkowym ciągiem wnętrz. Od strony ogrodu usytuował wielką loggię, a od frontu – westybul. Kolejne projekty zmierzały coraz dalej w kierunku przetworzenia dawnej bryły w układ centralny, co można wiązać z oddziaływaniem włoskich architektów i teoretyków – Andrei Palladia i Sebastiano Serlia na saską architekturę. Wśród licznych projektów rozbudowy królewskiego założenia rezydencjonalno-militarnego znajdują się również plany młodego drezdeńskiego architekta Urzędu Budowlanego i współpracownika J. C. Knöffela, J. H. Schwarza18. Możliwe jest, że August II planował wznieś założenie mogące łącznie pomieścić 1200 żołnierzy, co było maksymalną liczbą, jaka mogła poruszać się w eskorcie króla, zgodnie z przydziałem wynikającym z przysięgi, jaką nowy król złożył magnaterii polskiej w dniu swojej koronacji. W 1731 r. dokonano pierwszych wpłat na nazwisko porucznika Pöppelmanna i pierwsza część budowy prawdopodobnie została zakończona. Drugą wpłatę Pöppelmann otrzymał w 1732 r. W tym samym roku wystosowane zostało pismo do króla Prus z prośbą o zezwolenie na wolny przewóz przez Prusy do Polski 3000 ton wapna z kopalni wapna nad Sprewą i Odrą i dużej ilości żelaza ze Szczecina. W latach 1731-1733 prace ruszyły na wielką skalę, a wśród wykonawców wymieniany jest m.in. rzeźbiarz K. Kirchner. Dnia 29 lutego 1732 r. August II Mocny zatrzymał się w Kargowej, aby osobiście sprawdzić stopień zaawansowania prac związanych z pierwszą fazą budowy. W lewym skrzydle pałacu urządzono prowizoryczną kwaterę dla niego. Podczas swojej ostatniej podróży do Warszawy August II w dniu 12 stycznia 1733 r. zatrzymał się w Kargowej po raz drugi. Jego śmierć w dniu 10 lutego 1733 r. przerwała pracę przy budowie rezydencji kargowskiej19. Do tego czasu udało się zrealizować tylko część zamierzonych planów budowlanych.
Po śmierci Augusta II w Rzeczypospolitej doszło do podwójnej elekcji. Szlachta polska podzieliła się na dwa obozy. Jeden z obozów szlacheckich popierał Stanisława Leszczyńskiego, drugi preferował syna Augusta Mocnego, księcia Fryderyka Augusta. Ostatecznie August III Sas został królem Polski, a jego przeciwnicy zorganizowali się w konfederację pod przewodnictwem wojewody lubelskiego Adama Tarły (1713-1744). Również w Wielkopolsce doszło do walk przeciwko nowemu władcy. Adam Tarło miał zamiar przeprawić się przez Odrę i zaatakować przeciwnika we własnym kraju. Na początku 1735 r. zebrał oddział składający się z 12.000 żołnierzy. Przekroczenie Odry stało się niemożliwe i zdecydowano o zaatakowaniu Kargowej, w której stacjonował oddział księcia saksońskiego20. Niedokończone zabudowania pałacu i koszar bronione były przez 260 żołnierzy saskich pod dowództwem majora von Watzdorffa. Obsadzona załoga odpierała ataki i próby podpalenia zabudowy. Po zaciekłej obronie major Watzdorff, widząc przewagę liczebną przeciwnika, podjął pertraktacje z konfederatami. W wyniku tych rozmów Saksończycy mogli się w pełnym uzbrojeniu, z amunicją i przy dźwiękach muzyki wojskowej, wycofać z Karge. Wojewoda lubelski zapewnił ze swojej strony, że ani pałac, ani miasto, jak również kościół ewangelicki, nie zostaną splądrowane. Mimo tych obietnic, prawdopodobnie po wyjeździe wojewody Tarło, 19 marca pałac został doszczętnie spalony, ograbiono miasto, wieś oraz zbezczeszczono kościół ewangelicki. Następnie oddziały polskie wycofały się, gdyż do Kargowej zbliżały się wojska saskie pod dowództwem księcia von Weisenfels21. Artykuł z Unruhstädter Zeitung nr 16 z dn. 27 lutego 1920 r. tak opisał zajścia „Gdy skończyli z pałacem, wbiegli do naszego Domu Bożego, zrabowali stojące na ołtarzu i wiszące w kościele świeczniki, zrzucili dzwony z wieży (...) portret pastora Witschensa podarli. Również zmarłym w grobach nie dali spokoju, przewrócili wszystkich nieboszczyków szlacheckiego pochodzenia w nadziei, że znajdą pieniądze albo kosztowności (...) potem 19 marca 1735 r. spalili pałac królewski i dworek właściciela, wnosząc przedtem pod ich dachy siano i smołę. Dopiero gdy dowiedzieli się, że nadciąga książę von Weisenfels szybko się wycofali. Wszystkie dokumenty i księgi kościelne zostały zniszczone”22.
Carl v. Unruh po powrocie do Kargowej nie odbudował już pałacu i zmarł „ze zmartwienia”, jak głoszą pisma, dnia 27 sierpnia 1736 r., w wieku 53 lat. W kościele w Kargowej umieszczono jego epitafium z następującym tekstem: „Jego ekscelencja, wielce szanowany pan Carl von Unruh, sługa jego Królewskiej Mości Króla Polski i Księcia Saksonii Augusta III, radca i stolnik wschowski, spadkobierca posiadłości Unruhstadt, Karge, Chwalimia, Pozorowa, Libowe, Stanisławowa i Lageweik itd. Przyszedł na świat w 1683 r. dnia 13 października. Postępował bogobojnie i sprawiedliwie wobec władz. Zawarł związek małżeński w 1706 r. z panną Anną Christiną von Schlichting z domu Schlichtigsheim, spłodził z nią syna Samuela, Boguslausa, który swego poczciwego ojca śmiercią wyprzedził. Drugi raz poślubił w roku 1720 pannę Johannę Mariannę córkę barona v. Kottwitz z Konotoppu. Spłodził z nią 11 dzieci. Przy swojej śmierci pozostawił sześcioro: Alexandra, Carla, Friderica, Augustasa, Henriette i Adolphusa. W ślady swojego ojca po czterech tygodniach poszli Henrietta i Adolphus. Pozostała czwórka przebywa jeszcze między śmiertelnikami, jak długo Bóg zechce. Pożegnał się z tym światem w Karge Anno 1736, 27 sierpnia, przy zdrowych zmysłach, cicho i błogo. Pan von Unruh był spadkobiercą Unruhstadt”23.
Jego następcą został urodzony w 1726 r. Aleksander von Unruh, który to na ruinach pałacu Augusta II wybudował stojący do dziś pałac, stanowiący realizację koncepcji dalekiej od królewskich zamierzeń Augusta II. Za jego panowania wzniesiono kaplicę zamkową oraz pomieszczenia dla służby. Siedzibę rodową otoczono wspaniałym parkiem, którego początki sięgają XVII w. Aleksandrowi udało się także osiągnąć kilka znaczących stanowisk w Koronie. W 1790 r. król Stanisław August mianował go generalnym dyrektorem mennicy i wiceprezydentem Rady Wojennej24. Po drugim rozbiorze majątki Aleksandra znalazły się w zaborze pruskim. Król pruski w 1794 r. potwierdził jego dziedziczne prawo między innymi do wsi Chwalim, Wojnowo, Stare i Nowe Kramsko. W 1802 r. uzyskał również tytuł hrabiowski z rąk króla. W tym czasie większością dóbr kargowskich zarządzał już jego syn Jan Moritz, który w 1800 r. wykupił od starzejącego się ojca majątek. Po jego śmierci w 1836 r. dobra drogą przymusowego wykupu, przejął pruski skarb rządowy25. W okresie międzywojennym pałac przeszedł na własność Georga i Ingeborg Richterów, w których rękach założenie znajdowało się do II wojny światowej.
Losy majątku po zakończeniu działań wojennych dzielą podobną, tragiczną historię, jak większość założeń rezydencjonalnych obecnego województwa lubuskiego. Pałac został rozgrabiony, piece kaflowe, posadzki, klamki, zostały rozkradzione, wartościowa porcelana rozbita, a książki z biblioteki spalono przed pałacem. Ogród w stylu francuskim z długimi alejami bukowymi wycięto. Jak wiadomo rodzina von Unruh została obdarowana przez Augusta III drogocennymi obrazami Nicolasa Lancreta (1690-1743), które do 1945 r. znajdowały się w jednej z sal pałacowych a dzisiaj najprawdopodobniej przechowywane są w muzeum w Poznaniu. Według informacji Katariny Richter (Humborg), córki ostatniego właściciela, w pałacu znajdowało się też wiele drogocennych mebli. W 1945 r. całe założenie przeszło we władanie Skarbu Państwa i znalazło się w użytkowaniu Państwowego Gospodarstwa Rolnego w Kargowej, które przeprowadziło kapitalny remont pałacu w latach 60. XX w. [ilustr.] Zakłócono wówczas układ wnętrz w centralnej części, jak również rozebrano taras ze schodami od strony ogrodu oraz przebudowano schody od frontu. Na całości elewacji wykonano nowe tynki cementowo-wapienne przysłaniając tym samym historyczne opracowanie cokołu z boniowaniem oraz nadając pałacowi kolor szarego tynku w miejsce przebijającego się dzisiaj ciemnożółtego-ugrowego. Po rozwiązaniu PGR w 1990 r. pałac przeszedł w posiadanie Agencji Własności Rolnej, która odsprzedała pałac w ręce obecnemu prywatnemu właścicielowi, w którego rękach znajduje się także miejscowa gorzelnia. Park natomiast stanowi własność Gminy Kargowa i został poddany w XXI w. pracom rewaloryzacyjnym. Dokonano zmiany nawierzchni ścieżek, wprowadzono oświetlenie parkowe oraz małą architekturę w postaci stylizowanych ławeczek. Stworzono przestrzeń otwartą dla mieszkańców i przyjezdnych, która odwołuje się do dawnej świetności założenia, wiekowym starodrzewiem przywołując jego historię. Pałac w ostatnich latach został zabezpieczony przez właściciela, przeprowadzono remont dachu i wymieniono pokrycie na nowe. Jednakże pozostaje on nieużytkowany i oczekuje na zagospodarowanie. Mimo wielu przekształceń i zniszczeń wojennych, które odcisnęły swoje piętno na zabytkowym założeniu, pałac wraz z parkiem stanowi jeden z najcenniejszych zespołów barokowych położonych na pograniczu Wielkopolski i województwa lubuskiego.